Rozważanie Różańca pomaga namacalnie dotknąć miłości
Bożej, zobaczyć ją w obrazie biblijnym, uwierzyć w nią i uwierzyć jej. Pan
dotyka, bowiem, naszych ran, pamięci i życia w historii własnego
ofiarowania. Dziękczynienie za przelanie Najdroższej Krwi Pana Jezusa podczas
obrzezania, w tym rozumieniu jest zatem pierwszym wołaniem naszych serc, które
On umacnia we włączaniu się w życie Kościoła. Pozwólmy, by przez tę tajemnicę
Bóg do nas wołał słowami z listu św. Jana „zobaczcie
jaką miłością obdarzył was Ojciec” (1J 3,1).
Tematy obecnego roku formacyjnego Wspólnoty Krwi
Chrystusa, począwszy od dzisiejszego, zapraszają nas do odkrywania na nowo obecności
Boga i Jego miłości w naszym życiu poprzez Różaniec do Krwi Chrystusa.
1. Rys historyczny
„Potem rzekł Bóg do Abrahama: «Ty zaś, a po
tobie twoje potomstwo przez wszystkie pokolenia zachowujcie przymierze ze Mną.
Przymierze, które będziecie zachowywali między Mną a wami, czyli twoim przyszłym
potomstwem, polega na tym: wszyscy wasi mężczyźni mają być obrzezani; będziecie
obrzezywali ciało napletka na znak przymierza waszego ze Mną. Z pokolenia w pokolenie każde wasze dziecko płci męskiej, gdy będzie miało osiem dni, ma być obrzezane; sługa urodzony w waszym domu lub nabyty za pieniądze; każdy obcy, który nie jest potomkiem twoim – ma być obrzezany; obrzezany ma być sługa urodzony w domu twoim lub nabyty za pieniądze. Przymierze moje, przymierze obrzezania, będzie przymierzem na zawsze. Nieobrzezany, czyli mężczyzna, któremu nie obrzezano ciała jego napletka, taki człowiek niechaj będzie usunięty ze swojej społeczności; zerwał on bowiem przymierze ze Mną»” (Rdz 17,9-14)
obrzezywali ciało napletka na znak przymierza waszego ze Mną. Z pokolenia w pokolenie każde wasze dziecko płci męskiej, gdy będzie miało osiem dni, ma być obrzezane; sługa urodzony w waszym domu lub nabyty za pieniądze; każdy obcy, który nie jest potomkiem twoim – ma być obrzezany; obrzezany ma być sługa urodzony w domu twoim lub nabyty za pieniądze. Przymierze moje, przymierze obrzezania, będzie przymierzem na zawsze. Nieobrzezany, czyli mężczyzna, któremu nie obrzezano ciała jego napletka, taki człowiek niechaj będzie usunięty ze swojej społeczności; zerwał on bowiem przymierze ze Mną»” (Rdz 17,9-14)
Obrzezanie jest symbolem
niezwykle silnie związanym z Judaizmem. Zarazem jest to jedyny nieprzerwanie
zachowany obrządek narodu żydowskiego, praktykowany nawet w tragicznych
dziejach. Ten znak na ciele jest znakiem wspólnoty nie tylko z narodem, ale
również z Bogiem. Przymierzem związane są obie strony, Bóg i Izrael. W ceremonii
obrzezania znaleźć możemy elementy wspólne z chrztem małych dzieci: nie mogą
one same złożyć wyznania swojej wiary, ani pragnienia włączenia w przymierze z
Bogiem, które Kościół poświadcza w Eucharystii Krwią, otrzymują więc chrzest w
wierze Kościoła i swoich rodziców. Także Jezus, dziecko żydowskie, nie decyduje
sam o zawarciu przymierza z Bogiem. To Jego rodzice włączają Go w przymierze
Abrahama, to ich decyzja sprawia, że zostaje wcielony do narodu, który ma być
światłem dla narodów nieżydowskich, z którego ma wyjść zbawiciel świata -
Mesjasz.
Bardzo ciekawy jest fakt, że krew przelana podczas
obrzezania, w tradycji rabinistycznej jest traktowana na równi z krwią baranka
paschalnego. Rabini dostrzegają wyraźnie, że oba te rodzaje krwi przyczyniły
się do wyzwolenia Izraelitów z Egiptu. Takie postawienie na jednej linii
obrzezania, jako znaku przymierza oraz baranka paschalnego zastępującego śmierć
pierworodnych synów Izraela wyraźnie świadczy o doniosłym znaczeniu zbawczym
krwi obrzezania. Krew wypływająca przy tym obrzędzie (Wj 4,26) była nazwana w
późniejszym judaizmie wprost „krwią przymierza”.
Obrzezania dokonuje
mohel; dziecko w trakcie ceremonii leży na kolanach sandaka, który pełni tu
rolę podobną, jak przy chrzcie ojciec chrzestny. Dziecko witane jest u wejścia
do synagogi śpiewem Baruch haba, słowami Ps 118: Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie. Podczas ceremonii
obrzezania Jezus słyszy po raz pierwszy powitanie, które później tłum będzie
wykrzykiwał na Jego cześć w Niedzielę Palmową. I takie wołanie rozlegnie się także,
kiedy przyjdzie Jezus Paraklet na końcu czasów (Łk 13, 35). Obrządek obrzezania
możemy zatem streścić w następujących słowach: przymierze, zaślubiny, krew
i zbawienie.
2. Znaczenie obrzezania
Nieskomentowany
przez Ewangelistę ryt dokonany na Jezusie niesie w sobie wiele ukrytych treści.
Można więc dopatrzyć się w tym niewskazującym bezpośrednio na Krew Chrystusa
rycie kolejnego etapu zbawczego Wcielenia Chrystusa, który polega na
solidarności Chrystusa w przymierzu Starego Testamentu. Przez Wcielenie
Chrystus stał się człowiekiem pochodzenia żydowskiego, jednak przez obrzezanie
dopiero stał się uczestnikiem starotestamentalnego przymierza. Św. Łukasz
wspomina fakt obrzezania oraz nadania imienia, o czym wspomnimy w dalszej
części konferencji. Rozwijając jego myśl teologiczną, można dojść do wniosku,
że przelanie Krwi Chrystusa związane z tym obrzędem wskazuje tu na Krew jako
wejście Jezusa w religię Izraela – dokładniej zaś w obietnicę daną
Narodowi Wybranemu w ramach przymierza.
Chociaż obrzezanie nie
decyduje o byciu Żydem, to jednak obiecany Chrystus, aby być tym oczekiwanym i
spełniającym proroctwa Mesjaszem, musiał mieć udział w obietnicy przymierza –
a znakiem tego było właśnie obrzezanie. Tym bardziej było to istotne, że
sam Chrystus stwierdził, że nie przyszedł
Prawa znieść, lecz je wypełnić (...). Jeżeli zaś wypełnić, to logiczne, że
musiał mieć w nim udział. Nawiasem mówiąc, konieczność uczestnictwa Jezusa w
starotestamentalnym przymierzu jest oczywista. Tak więc obrzezanie jest znakiem
włączenia Chrystusa w potomstwo Abrahama i lud przymierza, znakiem poddania się
Prawu i uprawnieniem Jezusa do udziału w kultywowaniu wiary Izraela a
później zbawieniu człowieka. Krew, natomiast, jest pieczęcią tego wejścia w
przymierze oraz znakiem złożenia siebie w ofierze Jahwe. Wydaje się ona być
również w tym kontekście istotnym spoiwem między dwoma Przymierzami. Przelanie,
bowiem, Krwi podczas obrzezania stało się punktem wyjścia dla ustanowienia
Nowego Przymierza, które nie jest oderwane od pierwszego, lecz stanowi jego
dopełnienie.
Pamiętajmy
słowa Jezusa, który powiedział: Ten kielich to Nowe Przymierze we krwi mojej.
Potwierdza to lektura Targumu do Pięcioksięgu, gdzie wiąże się ze sobą ściśle
krew obrzezania z krwią baranka paschalnego, łącząc zatem w jedną krew obu
przymierzy.
3. Nadanie imienia
„Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać
Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym je nazwał anioł, zanim się poczęło w
łonie Matki.”
Ten
fragment z Ew. wg. Łk 2,21 ukazuje nam, że imię dziecku nadawano przy
obrzezaniu, a nie przy urodzeniu się dziecka. Misja Jezusa zostaje
sprecyzowana przez nadanie imienia. Imię Jezus oznacza zbawienie. To ten, który
zbawi synów Adama i Noego. To sam anioł posłaniec Boga oznajmił Maryi imię
dziecięcia. W mentalności żydowskiej imię posiada wielką wagę, gdyż decyduje o
tożsamości osoby. Jezus otrzymał imię ponad wszelkie imię (Flp 2,9), aby na
imię Jezusa zgięło się każde kolano i uznało wielkość Boga.
Kiedy człowiek zostaje przeznaczony, aby wypełnić
liczne polecenia, przybiera dobre imię. Nosi odtąd trzy imiona: jedno nadane mu
przez rodziców, drugie nadane mu przez ludzi, a trzecie zdobyte przez samego
siebie. Najlepsze ze wszystkich jest to imię, które zdobywa sam (jak mówi Midrasz
Tanchuma).
Bóg – Człowiek, Jezus Chrystus otrzymuje znaczące
imię nawiązujące do Jego misji. Jego imię mówi jednocześnie jak nazywali Go
rodzice, jak zwanym zostanie przez ludzi i jak wypełni wolę Ojca. Imię Jezusa
już od początku naznaczone jest Jego odkupieńczą Krwią, którą wraz
z obrzezaniem rozpoczął za nas przelewać.
Zakończmy nasze rozważania modlitwą, tekstem
pieśni:
Duchu Święty wypełnij swą świątynię – moje ciało
mieszkaj we mnie, cały jestem twój Ty ocaliłeś od śmierci moje życie, przygarnąłeś
mnie w miłości swojej zostałem nabyty drogocenną krwią. Nie chce już należeć do
siebie samego. Ciało moje jest świątynią Twoją Składam w moim
sercu małe ofiary Chcę czynić tylko to co jest Tobie miłe I każdym oddechem
wielbić Ciebie. Wypełnij mnie Twą potęgą i mocą. Wśród narodów będę chwalił
Ciebie Poza Tobą nie ma dla mnie dobra Tobie powierzam moje życie.
Literatura:
A.
Jankowski, Biblijna teologia przymierza, Katowice 1985, s.29,
S. Ph. de Vries, Obrzędy i symbole Żydów, Kraków 1999, s.251-274,
KKK
527,
Brat Efrem, Jezus. Żyd praktykujący
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz