poniedziałek, 2 listopada 2020

Listopadowy temat formacyjny:

Uczenie się dialogu we Wspólnocie

„Dialog jest tym dla miłości, czym krew dla ciała. 
Kiedy krążenie krwi ustaje, człowiek umiera. 
Kiedy ustaje dialog, umiera miłość, a rodzi się żal i nienawiść.”     Reue Howe

 

Dialog oznacza rozmowę dwóch lub więcej osób albo  dwóch i więcej  stron  między sobą.      Jeśli mówi tylko jedna  osoba -  wtedy  jest monolog

Nie każda rozmowa jest dialogiem. Dialog  polega  na wymianie zdań, myśli, poglądów, argumentów oraz  wiedzy  i  informacji mających na celu poznanie prawdy lub przekazanie jej drugiemu człowiekowi, w atmosferze miłości, szacunku, życzliwości i  pokoju,  dbając o  właściwe  relacje i  tworząc  międzyosobową przestrzeń dla wspólnego działania.

W naszych czasach coraz częściej  zauważamy  potrzebę  dialogu, który staje się niejako nowym imieniem miłości.  John Powell SJ twierdzi, że „dialog jest aktem najczystszej miłości i tajemnicy trwania w miłości.”  Można wywnioskować,  że  dialog  jest  językiem  miłości, a wzajemna  miłość jest  fundamentem  dialogu. 

Podstawową cechą  i zadaniem   dialogu, - w tym  także we  Wspólnocie -  jest  komunikacja zakładająca wymianę i pozyskanie informacji, szukanie  odpowiedzi  na  pojawiające się pytania oraz zainteresowania  stron, czy  osób.

Wspólnota  Krwi  Chrystusa  jest  specyficzną  i  charyzmatyczną szkołą wdrażania teorii  w praktykę podczas uczenia  się dialogu,  mając  na  uwadze wołanie Krwi o  prawdę  i  bezinteresowną  ofiarność.    

To,  że  dobra  atmosfera  we  Wspólnocie  jest  bardzo  ważna  nie  trzeba  nikogo  przekonywać,  natomiast do  nauki poprawnego  prowadzenia dialogu,  trzeba  użyć wielu  argumentów.  Atmosfera  we  Wspólnocie  w bardzo  dużym  stopniu  zależy,  od tego, czy  członkowie  się  dogadują, czy wzajemnie  sobie  dogadują ( czyli mówią  przykre słowa).  

O. Nikodem Sobczyński OFM  mówi,  że   „Dialog to umiejętność rozwiązywania problemów we Wspólnocie.” Jednocześnie  podkreśla,  że - „Wspólnota to wyjątkowe zjawisko dane nam przez Pana Boga jako dar z naszych sióstr i braci. Jest ona nieocenionym bogactwem, ponieważ jest ogromną różnorodnością charakterów, temperamentów i osobowości. Pan Bóg na takiej naturze potrafi budować wspaniały gmach Kościoła. A szatan próbuje go zniszczyć albo osłabić w najmniejszej nawet mierze, byle tylko pokrzyżować plany Boże. To właśnie dlatego pojawiają się we wspólnotach konflikty.” W  związku z tym,  dialog  jest  szansą  na  wychodzenie  z  kryzysowych relacji we  Wspólnocie. Szatan,  jako  ojciec  kłamstwa  nie  dopuszcza  do  zgody i owocnego  dialogu.  Mając  to  na  uwadze, należy zawsze  do  dialogu  zaprosić  Pana  Jezusa, Ducha  Świętego oraz  Matkę Bożą.

 Jezus  jest  najlepszym  nauczycielem  prowadzenia  dialogu.  Jednym z przykładów  jest  Jego   dialog  z  Samarytanką przy  studni Jakubowej. ( J 4, 5-42) Pan  Jezus  zadawał kobiecie  pytania w  taki  sposób,  aby  jej  nie  upokorzyć. Ona  też  pytała  Jezusa, a  otrzymując  zagadkowe odpowiedzi odważyła  się  pytać  dalej. Ojciec Święty Franciszek zwrócił  uwagę na to,  że podczas  tego dialogu „Jezus dobrze znał to, co było w sercu Samarytanki – wielkiej grzesznicy. Mimo to nie odmówił jej możliwości wypowiedzenia się, dał jej mówić aż do końca i powoli wszedł w tajemnicę jej życia. To pouczenie ważne jest także dla nas. Przez dialog możemy sprawić, że znaki Bożego miłosierdzia będą wzrastały, stając się narzędziem akceptacji i szacunku”

Inne dialogi  Jezusa  z:  Szymonem Piotrem,  Nikodemem,  bogatym młodzieńcem, a także  z Marią Magdaleną,  czy  Piłatem  mogą  posłużyć,  jako  przykłady  do  nauki  dobrego  dialogu. Bądźmy wiernymi i uważnymi uczniami  naszego  Mistrza  i  Nauczyciela Jezusa  Chrystusa.

Dobry dialog przynosi zawsze dobre owoce, jednoczy, sprawia, że wielość osób, a co za tym idzie zdań, opinii, postaw staje się ubogaceniem dla całej Wspólnoty.

Dialogu,  który  pozwoliłby  na rozwiązywania konfliktów  trzeba  się uczyć  – nikt nie rodzi się z tą umiejętnością. Wspólnota  jest niewątpliwie dobrym miejscem do zdobywania tej trudnej,  ale  jakże ważnej i pożytecznej w życiu umiejętności.       

Roztropność, miłość i  pokora  animatorów to  niemy  dialog,  którego  owocem  jest zgoda i  wzajemny  szacunek. Na  jego  bazie, dobrze  jest (gdy zajdzie potrzeba ) przeprowadzić  dialog pojednawczy. Kiedy  pojawia się   napięta sytuacja we  Wspólnocie, wtedy należy rozmawiać ze sobą  - bardzo ważne jest wypowiedzenie się i usłyszenie siebie nawzajem. Czasami już wtedy problem zostaje rozwiązany i z innymi, i w nas samych. Dlatego we Wspólnocie warto uczyć się dialogu – nie dyskusji, ale  właśnie  dialogu, ponieważ jego owocem jest zbliżanie się  ludzi, a efektem dyskusji jest  oddalanie  się  ludzi od  siebie.

Kluczem  dialogu jest zaufanie, a drzwiami wyjścia z konfliktu jest  przebaczenie.

„Konfliktów  nie  rozwiązuje  się  wojnami,  ale  poprzez  dialog”- mówi  Papież  Franciszek.

Budowanie  właściwych  relacji  międzyosobowych  we  Wspólnocie ( i  nie  tylko ) nie wyczerpuje komunikacja słowna. Słowo, chociaż jest uprzywilejowanym środkiem komunikacji, jest tylko jednym z wielu sposobów wyrażania się człowieka. Człowiek komunikuje się nie tylko słowami, ale całym osobą – jest  to  mowa  ciała.  Język ciała nie zawsze poddaje się zamiarom i intencjom osoby mówiącej. To, co wyraża ciało, wydobywa się z głębi osoby, z jej nieświadomości. Z łatwością możemy kłamać słowem, ale  kłamanie ciałem jest dużo trudniejsze, a czasami wręcz niemożliwe.  Nasze emocje  napinają  różne  mięśni ( nawet  mięśni oczu ),  nad  którymi  przestajemy panować,  wiec nie  mamy nad  nimi  kontroli  i  nasze  reakcje  stają  się  czytelną  kartą, co  naprawdę  myślimy i  co  chcemy powiedzieć. Kiedy  występuje  taki  dysonans mowy  ciała z mową  werbalną,  wtedy dialog jest utrudniony, a  nawet  niemożliwy. Zarówno  wypowiadane treści,  jak  i  nasze  reakcje  zależą  od  sytuacji, tematu i  rodzaju  dialogu.

Dialog może przybierać różnorodne formy oraz służyć różnorodnym celom. Dialog  może  być  zaplanowany,  albo  spontaniczny. Użycie dialogu daje szerokie możliwości. 

Oto,  jakie  mogą być rodzaje i formy dialogu:

- Dialog  werbalny ( mowa ) i  niewerbalny -  mowa  ciała ( np. gestykulacja, wyraz twarzy).

- Dialog  pisemny - np.  za  pomocą listów, dokumentów  lub  SMS-ów, czy też  e-maili.

- Dialog  czynów - np. ustąpiłeś  komuś miejsca, a  ten  ktoś  uśmiechem i gestem  dziękuje, itd.

- Dialog  znaków  -  np. Bóg  daje  nam  znaki (sytuacje, osoby), a  my  odpowiadamy  na  nie. Mogą  też  być znaki z życia  wzięte, np. znaki, jakie  daje  nam  nasz  organizm ( np. ból ) oraz znaki  drogowe, np.  ograniczenie prędkości  i  nasza  reakcja  na  nie .

- Dialog motywujący -  tj. zachęcanie do wykonania zadań  lub  do podjęcia  wyzwań.

- Dialog  pojednawczy - czyli dochodzenie  do  zgody, przebaczenia.

- Dialog  możliwości  - np.  masz  możliwość,  aby  komuś  pomóc,  albo  mu  zaszkodzić,

a  on odwzajemnia  się za otrzymane  dobro,  albo za  krzywdy.

- Dialog  serc - np. ludzie zakochani  mogą  nic do  siebie nie mówić, tylko patrzą sobie  w  oczy

 i  wiedzą, co  jedno  do  drugiego  mówi. Przykładem takiego Ewangelicznym dialogu jest  spotkanie Matki  Bożej  z Jezusem  na  Drodze  Krzyżowej. Tam  nie było  słów,  tylko  niemy  dialog  serc.

- Dialog  NIEBA  z   ZIEMIĄ – tj. Msza Święta, nabożeństwa, objawienia, pielgrzymki.

- Dialog  z  Bogiem, z Duchem  Świętym  lub z  Matką  Bożą -  tj. modlitwa  sercem (zadbaj aby  nie  był to tylko monolog). 

- Dialog  z  Jezusem -  może  to  być  spowiedź  lub  adoracja przed Najświętszym Sakramentem,

- Dialog  z  samym  sobą – czyli kontemplacja, medytacja.

- Dialog społeczny - np. we  wspólnocie – między  moderatorami i  animatorami   oraz  między członkami  i sympatykami.

- W  którego  rodzaju  dialogu  bierzesz udział  najczęściej?  - Który dialog  najlepiej  ci się  udaje?  - Z którym  z  ww. dialogów  masz  problem?  DLACZEGO?

Często  bywa,  że mamy  trudność  w  odróżnieniu  dialogu  od  dyskusji.

Zasadnicza różnica  między  dialogiem,  a  dyskusją  polega na tym,  że  dialog  zakłada   współpracę i dążenie do wspólnego celu, podczas gdy dyskusja ma miejsce tam, gdzie występuje  różnica zdań (często znacząca) i rozmówcy poprzez wzajemny atak słowny starają  się znaleźć kompromis  lub częściej  chcą  po prostu za  wszelką  cenę przekonać rozmówcę do swojej opinii  lub  do  swojej  racji.

Różnice  między  dialogiem,  a  dyskusjązawiera  poniższa tabela

Lp.

                   Cel i  efekty  dialogu

Cel  i  efekty  dyskusji

1

Podczas dialogu szukamy zgodności w pomysłowym dochodzeniu do prawdy                 i rozwiązania  problemu.

Podczas  dyskusji  szukamy   różnic w argumentacji, a  prawda  i rozwiązanie problemu wcale  nie  jest  najważniejsze. Dyskusja  eskaluje  emocje, a  nie  prawdę.

2

Dialog  przebiega  w  harmonii  i  jedności.   Dialog  łączy.

Dyskusja  często  zaognia  atmosferę.

Dyskusja   dzieli.

3

Celem  dialogu jest wymiana wiedzy oraz doświadczeń i uzgadnianie wspólnego stanowiska.

Celem dyskusji jest wygrana jednej ze stron.

 W dyskusji  jest obustronne  krytykanctwo oraz ścieranie się i rozmówców i stanowisk.

4

Dialog wyzwala refleksję nad własnym stanowiskiem, w  odniesieniu do Prawa Bożego ( tzn. Dekalogu )

Dyskusja wyzwala przede wszystkim krytykę argumentów przeciwnika i  trwanie przy  swoim  zdaniu za wszelką cenę.

5

Dialog wspiera postawę otwartego serca  i gotowość przyznania, że jest się w błędzie, a nawet gotowość do zmiany stanowiska.

Dyskusja wspiera postawę zamkniętego  serca, skupienia  się  na  sobie  i  brak  gotowości przyznania, że jest  się  w błędzie, trwanie  z uporem przy  swoim  stanowisku.

6

Dialog zmierza do wzbogacenia możliwości i pogłębia więzi między rozmawiającymi.

Rozmówca  traktowany jako  inspiracja.

Dyskusja jest rywalizacją, gdyż uczestnicy przeciwstawiają sobie rację i argumenty,       by wykazać, że druga strona jest w błędzie. 

Rozmówca  traktowany  jako  zagrożenie.

7

Podczas dialogu  jest wzajemne słuchanie,  czyli  jeden słucha drugiego, aby zrozumieć i próbować osiągnąć porozumienie.

Podczas dyskusji jest  częste przerywanie wypowiedzi drugiego, a ponadto jeden słucha drugiego by wyłapać słabe punkty, skrytykować  i przeciwstawić im własne racje.

8

Dialog to jednoczenie  się  w  rozwiązywaniu  problemów.

 

Dyskusja to wymiana zdań osób  będących  po przeciwnych stronach, próbujących narzucić je wszystkim innym - to tworzenie  problemów.

9

Dialog często pełni rolę wyjaśniającą,  jest przedstawieniem merytorycznych  argumentów  „ZA”  i  „PRZECIW”.  

Celem dyskusji  nie  jest  „stawianie  czoła”  trudnościom,  tylko  przeciwstawianie  się  dyskutantowi i pokazanie,  że  jest  się  lepszym, ważniejszym  i więcej  się  może.    

10

Dialog jest współpracą w  pokoju  i  jedności oraz wzajemnego  szacunku  i  miłości.

Dyskusja często  przybiera  charakter  walki,   a  nawet  wojny słów. Różnica  zdań +  emocje  - w  efekcie daje  konflikt.

 

To powyższe rozróżnienie, można powiedzieć nieco sztuczne, bo tak naprawdę dialog             i dyskusja mają ze sobą  wiele wspólnych cech, które  uwidaczniają się w relacjach międzyludzkich,  zarówno we  Wspólnocie,  jak też  w  rodzinie,  a  także w  środowisku  zawodowym.

Kiedy  do  dialogu  wprowadzamy  więcej cech  dyskusji,  przeradza  się  on w  dyskusję,  ale  kiedy  podczas  dyskusji zastosujemy  więcej zasad  dialogu,  wtedy  przebiega ona w  dobrej   atmosferze i może  być jednakowo  skuteczna. Zarówno dialog,  jak  i  dyskusja  mogą  być  konstruktywne,  jak i  jałowe. Czy  ty  częściej  prowadzisz  dialog  czy  dyskusję?

Dialog -  można by określić najkrócej jako porozumienie się ludzi autentycznie słuchających  z ludźmi autentycznie mówiącymi. Należy  podkreślić,  że w  dialogu wielką  rolę  odgrywa  pokora,  a  w  dyskusji dominuje  pycha. Wynika  z  tego wniosek,  że  cnoty / zalety człowieka pomagają w  prowadzeniu  dialogu,  a  wady przeszkadzają w  tym. Natomiast  wady   bardziej  dominują  w  prowadzeniu  dyskusji.

       Oczywiście trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie bez różnych form słownego komunikowania się między ludźmi. Czasem  potrzebne są tzw. rozmowy banalne, potrzebne są dyskusje i bardzo  potrzebny jest dialog. Problem polega na tym, w jakich proporcjach wykorzystujemy te wszystkie formy komunikacji. Okazuje  się  niekiedy,  że jeżeli nie  przejdziemy przez fazę dyskusji w jakimś okresie naszego życia  to trudno nam przejść do prawdziwego dialogu. W  dużym  stopniu  zależy  to  od  formacji  duchowej  każdego  z  nas, czyli  od naszego  rozwoju  duchowego.

Z trojga  złego,  lepiej  dyskutować,  niż  się  gniewać  lub 

plotkować.

Nauka  sztuki dialogu  we  Wspólnocie to lata doświadczeń; – rozmów, odwoływania  się  do  charyzmatu,  czasem potyczek słownych, niedopowiedzeń  i pozornego milczenia, a  nawet  podniesionych głosów.   Często ludzie, którzy  czują  się  zagrożeni "atakują" krzykiem, chociaż  niejednokrotnie  jest to w rzeczywistości wołanie o pomoc. Postawa dialogu potrafi połączyć to wszystko - jakby wpleść w relacje międzyludzkie każde wydarzenie, by się czegoś nauczyć, douczyć, by rozwinąć horyzonty swojego myślenia i patrzenia. W dialogu ważne jest "wsłuchiwanie się" w rozmówcę, to, co popularnie nazywamy empatią (współodczuwaniem). Trzeba nam rozmów godnych człowieka, czyli dialogu - gdzie szanuje się wszystkich rozmówców. Aby  tak  było,  należy  zadbać o  kulturę  słowa  i  kulturę  osobistą podczas  wypowiadania  się i podczas słuchania.

Nauka  dialogu  we  Wspólnocie  oparta jest  na  czterech  filarach i  dotyczy  każdego.

Cztery  filary  nauki  dialogu we  Wspólnocie:

1.      Zadbaj o swoją formację  duchową – bierz udział w Rekolekcjach, skupieniach, nabożeństwach, systematycznie  uczestnicz w cotygodniowych  spotkaniach WKC, dogłębnie  analizuj tematy  formacyjne.

2.      Buduj system  wartości oparty  na  Ewangelii - codziennie  czytaj Pismo Święte i bądź wiernym i  nieustraszonym  apostołem we współczesnym świecie. Bądź żywą Ewangelią.

3.      Systematycznie  i  aktywnie  żyj  ewangelicznym  słowem  życia – potwierdzeniem będą twoje świadectwa w odniesieniu do słowa   życia i  umocnienie  w  wierze.

4.      Zmień złe  nawyki i przyzwyczajenia podczas  prowadzenia rozmów – niech  umrze  w  tobie  „stary  człowiek”, a  narodzi  się nowy, odmieniony  na  obraz i podobieństwo  Boże. Jezus  powiedział: - „Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.” ( J. 12.24 )

Aby  nasze  rozmowy  miały  charakter  dialogu, zacznij  pracę w tym  zakresie od  siebie.

I  etap nauki  dialogu to  poznanie  siebie:  

1.    Jedną z pierwszych czynności, jaką należy wykonać, podczas  uczenia  się  dialogu to głębokie  przyjrzenie  się  sobie i  przeanalizowanie tego jaki  jestem, jak  rozmawiam,  jakie  mam  wady, a  jakie zalety?  Zastanów  się  w  jaki  sposób i  jak  często  korzystasz  z  nich  podczas  rozmów? Co  ci  pomaga,  a  co  przeszkadza  w  komunikacji?

a)      wypunktuj ( na  kartce)  to,  co  dobrze  robisz i  buduj  na  tym  swoją  dalszą  edukację  dialogowania,

b)     - wypunktuj to,  co  źle  robisz podczas rozmowy i  każdego  dnia  systematycznie w  rozmowach  naprawiaj  swoje  błędy, które  stały  się  nawykami i przyzwyczajeniami przeszkadzającymi, a  nawet  uniemożliwiającymi dialog. Odpowiedz  na napytania: -  jak  często  prowadzisz  sprzeczki  z  domownikami  lub  z osobami, z  którymi  masz  codzienny (częsty )  kontakt?  Ile  jest w  tych rozmowach  burzliwych emocji, a  ile  działania  i  pokoju Ducha  Świętego?

c)      wypunktuj  swoje  nawyki  i  przyzwyczajenia – dobre  i  złe, bo są one  twoją  drugą  naturą. Porównaj  na  ile  pokrywają  się one z  twoimi  zaletami  i  wadami, a  potem  zaznacz  jedną  z  nich,  od  której  chcesz  zacząć pracę nad  jej  zmianą.

2.    Swoją  decyzję nauki  dialogu  skonsultuj ze  swoim  kierownikiem  duchowym, lub  spowiednikiem i  za  każdym  razem kontaktu z nim, zdawaj  sprawę ze  swoich  trudności  lub postępów.

3.    Przed  każdą  rozmową pomódl  się  i  proś  o  Boże  owoce  tej  rozmowy, a  jeśli  rozmówca  zaskoczy  cię swoją  nagłą  potrzebą  wymiany  zdań  to  w  cichości  serca  zaproś Ducha  Świętego, albo  swojego  Anioła  Stróża do tej rozmowy.

4.    Pamiętaj o  głównym  celu  dialogu,  którym  jest dziękczynienie  i  uwielbianie  Boga.   Podczas dialogu mamy  szukać  woli  Bożej,  jak  ewangelicznego,  ukrytego  skarbu. Twoja  miłość  do  bliźniego  jest  jedną  z form  uwielbienia  Boga,  mając  na  uwadze  słowa  Jezusa „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40).    -  Czy  po  każdej  rozmowie  dziękujesz  Bogu  za  przebieg  tej  rozmowy?

5.    Pracuj  nad  swoim  nastawieniem  do  rozmówcy – pokojowe  nastawienie  to furtka  do  dialogu.  Jeśli  masz  wrogie  nastawienie do rozmówcy,  wtedy  nie  będzie dialog, ale  wojna  słów.

6.    Weź udział  w  warsztatach promujących właściwą  komunikację i  praktycznie  skonfrontuj  to  co  robisz, z  tym  co  powinieneś robić, aby  prowadzić  dobry  dialog.

Szekspir pisał: „Mówimy to, co czujemy, a nie to, co powinniśmy”.

Dialog to jedna z umiejętności, których używamy codziennie i dosłownie wszędzie. Mimo, że komunikacja jest czymś tak podstawowym, mało kto z nas wie, jak powinna ona wyglądać, na co zwrócić uwagę, a czego unikać. Najczęściej uczymy się  komunikacji przy okazji, na własnych błędach

  II etap nauki  to  poznanie podstawowych  zasad dialogu:  

Co  należy  stosować  podczas  dialogu?

1.    Punktem wyjścia do dialogu powinno  być  przykazanie miłości – „Będziesz miłował Pana Boga twego (…) a bliźniego swego, jak siebie samego.” (Mk. 12, 30).

2.    Mów prawdę  na  dany temat bez zbyt szerokich dygresji. -   Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi. ( 9 Mt. 5.37), "... poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli". ( J. 8 32 ),

3.    Bądź otwarty  zarówno  na  słowa,  jak  i  mowę  ciała,  a  także  czyny rozmówcy.  

4.    Słuchając „zapomnij o sobie”, o swoich problemach, napięciach i zmęczeniu. Może zaistnieć potrzeba pokonania ewentualnych uprzedzeń i antypatii kierowanych ku tobie. Wytrwaj w pokorze!

5.    Bądź cierpliwy - podejmuj dialog wciąż na nowo nawet, gdy się nie układa, ale nie koniecznie zawsze i nie za wszelką cenę, bo  możesz  rozmówcę  jeszcze  bardziej  rozzuchwalić. Konieczne jest jednak rozeznawanie przyczyn zaburzonej komunikacji.

6.    Bądź pogodny w czasie dialogu, uśmiechaj się, ale  nie  bądź wesołkowaty.

7.    Dbaj  o  kulturę  słowa i  kulturę  osobistą -  stosuj zasady  savoir-vivre.

8.    Podmiotowo traktuj  każdego rozmówcę - postrzeganie go jako indywidualną i  niepowtarzalną osobę, poszanowanie jego wolności  i godności jest koniecznym warunkiem dialogu.

9.    Odróżniaj fakty od ich interpretacji. Fakty mogą być takie same, ale ich interpretacje diametralnie różne. Dla Eskimosa +5 stopni Celsjusza to upał, w przeciwieństwie do mieszkańca Afryki.

10.               Stosuj  tzw.metodę otwartego  oka i ucha”  - jest to umiejętność  tzw.  czytania  między  wierszami. Musimy także  uczyć się słyszeć i to, czego  rozmówca,  nie mówi  wprost,  tego  co kryje się za wypowiadanymi słowami, w  tzw.  podtekście.

11.              Rozpoznawaj podstawową tęsknotę serca człowieka -  czy  ma  tęsknotę za  Bogiem, czy bardziej  ceni  uciechy tego  świata. Im bardziej jest udręczona podstawowa potrzeba miłości w człowieku, tym łatwiej rzuca się na wszelkie jej namiastki i  tym  zakłóca dialog.

12.              Zadbaj, aby   podczas dialogu  nie  było  >głosu  wołającego  na  pustyni<, czyli wypowiedzi, której  nikt  nie  słucha i z którą  się  nikt  nie  liczy.

13.              Zadawaj  pytania  w  taki  sposób, aby  nikogo  nie  upokarzały, a także zadbaj, by  dialog  nie  przybrał  formy  przesłuchania.

14.              Zmieniaj formę wypowiedzi w zależności od odbiorcy, tzn. bierz pod  uwagę,  czy  wszyscy rozmówcy  znają  duchowość  i  specyfikę  języka  tej Wspólnoty, czy    to  dzieci,  czy  osoby  dorosłe, czy    to  znawcy  omawianego  zagadnienia, czy  osoby  przypadkowe itd. Posługuj się zrozumiałym językiem, dostosowanym do poziomu słuchacza.

15.              Stosuj wizualizację tematu - podawaj  przykłady ilustrujące dany temat. Plastyczne obrazy bardziej przemawiają do odbiorców niż abstrakcyjne idee.

Czego  unikać  podczas  dialogu?

1.    Nie przerywaj innym wypowiedzi.

2.    Nie  mów o  pokorze,  ale bądź pokorny.

3.    Nie krytykuj, nie strofuj  oraz nie  osądzaj rozmówcy i  nie  czyń  mu wyrzutów.

4.    Nie traktuj innych „z góry” - nie rozkazuj i nie komenderuj  rozmówcą sugerując mu  jedynie  słuszne  rozwiązania.

5.    Nie, namawiaj rozmówcy  do  zmiany  swojego zdania  i  nie  ostrzegaj go wypowiadając wobec  niego gróźb, np. - jeśli nie zgodzisz się z nami to...

6.    Nie daj ponieść się emocjom, tzn. nie  mów podniesionym  głosem i nigdy nie przekrzykuj innych. Emocje są jak wulkan, potrafią budować, ale i zniszczyć największą przyjaźń, wspaniałą miłość czy wielopokoleniową rodzinę, a  także  zburzyć  Wspólnotę.

7.    Nie naruszaj godności rozmówcy obrzucając go wyzwiskami,  nie  zawstydzaj i nie wyśmiewaj  się  z niego. Kościół w  swoim nauczaniu podkreśla, że naruszanie godności osoby ludzkiej jest związane z zerwaniem więzów pomiędzy prawdą i wolnością.

8.    Unikaj  ironizowania  i złośliwości  wobec  rozmówcy, bo  to  zadrażni  sytuację  i  podda  w  wątpliwość  twoją  wiarygodność. 

9.    Unikaj  pochlebstw w  kierunku  rozmówcy. To  paskudny sposób na osiąganie  własnych korzyści.

10.              Nie próbuj dialogiem zmieniać rozmówcę, narzucając  mu  swój  styl  bycia  i  rozmowy,   podporządkowując go sobie.

11.              Nie  stawiaj  z  góry przegranej diagnozy wobec pomysłu rozmówcy.

12.              Nie zmieniaj dialogu w rywalizację, uważając, że ten jest lepszy kto kogo przekona. Miej  na  uwadze powiedzenie:- „Jeden lubi ciastko z kremem, a drugi  śledzie.” Nie jest to ani niczym dziwnym, ani podstawą do oceny lepszy-gorszy. Ma po prostu inny pogląd na sprawę.

13.              Nie  bagatelizuj zgłaszanych  problemów przez  rozmówców. Każda wypowiedź  może być  wskazówką wyjścia z trudnej sytuacji lub lepszym rozwiązaniem zadania.

14.              Nie  stosuj  postawy tzw.  „chłodnej neutralności”  - czyli nie udawaj,  że  okazujesz zrozumienie i  zainteresowanie, a w  rzeczywistości nic  cię to nie  obchodzi.

15.              Nie odwracaj uwagi i  nie zmieniaj  zasadniczego  tematu  rozmowy  beztroskimi,  „tanimi”  dowcipami lub inną  formą  byle jakiego  zabawiania. Nie  oznacza  to jednak, że  podczas  dialogu  nie  może  panować  dobry  humor i radość -  wręcz  przeciwnie , jest  to nawet  wskazane, by uniknąć monotonii i  znużenia, ale powinien to być „humor z klasą”. Taki  humor jest dobrym  dodatkiem, a radość jest oznaką dobrego dialogu.

16.              Nie  stosuj tzw.  metody uników” – czyli słuchasz i  nic  nie  mówisz, aby  się  nie  narazić. Słuchać, to coś więcej niż milczeć. Nie wystarczy intencja, aby pozwolić się drugiej osobie wypowiedzieć, a samemu milczeć za wszelką cenę, by czegoś  nie  stracić.

17.              Nie należy ślepo ufać wypowiedziom,  zwłaszcza, kiedy  zawierają  one wiele  fantazji  lub  roszczeniowości, a  nie  rzetelności. Analizuj w sposób  rzeczowy i za pomocą  parafrazy wyjaśniaj nieścisłości. 

18.              Nie  nastawiaj  się tylko  na  branie,  albo  tylko na dawanie  czegoś  do  dialogu, tzn. nie  nastawiaj  się,  że  to  inni  wszystko  powiedzą za ciebie,  co  trzeba,  albo  że  to  ty im  powiesz  wszystko, co  należy.

19.              Nie  stosuj  metody:  „odwracania kota ogonem”. To taktyka mieszania prawdy z fikcją lub wykorzystanie prawdziwych faktów do stworzenia całkowicie fałszywej tezy. Ten  sposób  bywa często używany, jako metoda  odwrócenia uwagi od  faktycznego  problemu,  z  którym  sobie  ktoś  nie  radzi.

20.              Stosuj dialog, a  nie dwa  monologi.

Należy zwróć uwagę  na  fakt, że  więcej  jest  zakazów, czyli tego czego  mamy  nie  robić  podczas  dialogu,  niż wskazówek  wprost  podpowiadających, co  należy  czynić  podczas  dialogu. Może  to  wynikać  z ilości  naszych  wad i  zalet. Zastosowanie wskazówek z   pewnością  zależy  to od  tego, ile  jest  w  nas  pokory - a  ile  pychy,  ile  dobra -  a ile  słabości. W  związku  z  tym,  przed  każdą  zaplanowaną  trudną  rozmową  ,najpierw  idź  na adorację  przed  Najświętszy  Sakrament  i  porozmawiaj  z  Panem  Jezusem.  Jeśli  jest  to  niemożliwe,  to  przynajmniej  pomódl  się -  ale  módl  się  sercem,  nie  tylko  słowami.

Do  każdej  rozmowy  zaplanowanej,  bez  względu  na to, jaki  ona  ma  charakter  -  dialog,  czy  dyskusja,  zawsze  należy  się  przygotować.  Dotyczy  to  zarówno osoby,  która  rozmowie  przewodniczy,  jak  i  osób  uczestniczących  w  niej.  Wtedy  rozmowa  jest  bardziej  konstruktywna  i  merytoryczna.  Rozmowa  zaplanowana – także dialog - powinna zawierać  temat, cel, a  nawet plan przebiegu  oraz dobrze  jest wyznaczyć ramy  czasowe. To  bardzo  porządkuje przebieg, nadaje  rytmiczność, podkreśla logiczną  harmonię i wiarygodność dialogu.

Bardzo  ważny  jest wysiłek,  jaki  włożysz  w  przygotowanie  się  do  danej  rozmowy.  Nie  żałuj  czasu  na  takie  przygotowanie. Ks.  Kard. Stefan  Wyszyński  zwracał uwagę  na  to  żeby  „nie żałować czasu na dzieła  Boże, bo  czas  nie  jest  naszą  własnością,  a tylko darem  Bożym.”

Należy  przestrzegać zasad skutecznej komunikacji,  czyli takiej w której dążysz do tego, aby słuchać, zrozumieć, okazać szacunek i wyrazić swoją opinię, a przede wszystkim znaleźć porozumienie. Gdy opanujesz i zaczniesz stosować te zasady, to zobaczysz zmiany zarówno w obszarze życia prywatnego, jak i zawodowego, a  także  we  Wspólnocie.  Osoby, które nauczyły się zasad dobrej komunikacji, łatwiej budują pełne bliskości i zrozumienia relacje z innymi.

III etap nauki  to  poznanie  uwarunkowań  i  zasad dialogu:  

Warunki  i zasady dialogu -  czyli dekalog  dobrego dialogu  we  Wspólnocie:

  1. Słuchanie ma pierwszeństwo przed mówieniem.

Nie bez powodu mamy dwoje uszu i tylko jedne usta. Mimo to, nie jest nam łatwo słuchać, dlatego trzeba się w tym ćwiczyć. Słyszy się uchem, natomiast słucha się całym osobą. W  dialogu zarówno mówienie jak i słuchanie skierowane są na drugą osobę. Trzeba  się  uczyć  aktywnego i przyjaznego  słuchania – tzn. miej na uwadze, że twoja reakcja lub wyraz twarzy świadczy o odbiorze  słyszanych treści.  Od aktywnego słuchania w ogromnej mierze zależą owoce dialogu zbliżającego ludzi do siebie.

  1. Rozumienie ma pierwszeństwo przed ocenianiem.

Dużo łatwiej jest ocenić drugą osobę niż ją zrozumieć. Porównywanie i ocenianie to najczęściej pierwsza reakcja, czasem wręcz już odruchowa. Gdy ktoś dzieli się z nami swoimi przemyśleniami czy przeżyciami, to znaczy,  że  zaprasza nas, abyśmy spojrzeli na świat jego oczami - z jego perspektywy.

  1. Pytania  mają  pierwszeństwo przed  osądzaniem

Jeśli  nie  rozumiesz czyjejś  wypowiedzi,  to  zamiast  komentować  lub źle go osądzać lepiej  zadawaj  pytania, np. - czego się  spodziewasz po  takim  rozwiązaniu?

  1. Szacunek  i  łagodność  ma pierwszeństwo przed udowadnianiem racji.

 Zawsze  okazuj  szacunek  dla  rozmówcy,  nawet  wtedy,  kiedy  nie  zgadzasz  się  z  jego  wypowiedzią. Lekceważenie  źle  świadczy o tobie.

  1. Szczerość i zaufanie  ma pierwszeństwo przed  nieufnością

Pomiędzy zaufaniem a komunikacją istnieje sprzężenie zwrotne. Gdy jest dobra komunikacja, wzrasta zaufanie  i  budzi się   szczerość,  a gdy jest zaufanie i  szczerość, poprawia się komunikacja. Trzeba  jednak  zachować czujność i roztropność, aby bezkrytycznie wszystkiego nie przyjmować, by  zaufanie nie  zmieniło  się  w bezmyślność.

6.      Mądrość  życiowa i wiedza ma pierwszeństwo przed  przypuszczeniami 

Doświadczenie  życiowe i prawe  serce  poprowadzi do właściwego rozwiązania  problemu. Wiedza  bez  przełożenia  jej na właściwe  postępowanie  niewiele  znaczy.  Jednak  nie  należy  lekceważyć  wiedzy  w  omawianym  zakresie i  zastępować  jej  przypuszczeniami.    

  1. Równość  uczestników dialogu ma   pierwszeństwo przed   ich  pozycją we  Wspólnocie  lub  pozycją społeczną – wypowiedź  każdego  jest  jednakowo  ważna.
  2. Odpowiedzialność  ma pierwszeństwo przed  pośpiechem.

Mamy obowiązek moralny lub prawny odpowiadania za swoje lub czyjeś czyny i przyjęcie na siebie obowiązku zadbania o kogoś lub o coś, a pośpiech  jest  złym  doradcą.

  1. Dobre zorganizowanie zadań  i działań, ma pierwszeństwo przed  spontanicznością

Dobre  rozplanowanie działań i  odpowiedzialności  za  wykonanie  różnych  zadań  oraz  zobowiązań  przyjętych  przez  Wspólnotę, zapewnia dobrą atmosferę  i  dobre  efekty w  komunikacji i  działaniu. Bez konkretnych ustaleń funkcjonowanie Wspólnoty jest  zwykle chaotyczne, a to  zaburza,  a  nawet  uniemożliwia prawidłowy  dialog.

  1.  Nade wszystko przebaczanie,  a  nie  zemsta.

Staraj  się  wybaczyć  rozmówcy,  który zachował  się  wobec  ciebie niewłaściwie - nawet  jeśli  jest  to  trudne.  Zemsta zakończy  dialog  i  pozostawi  nienawiść.

 

Rozmówca  odważny, kreatywny,   i przestrzegający  zasad dialogu, oraz   przygotowany i  mający wiedzę w  danym  temacie  jest rozmówcą  twórczym i wnoszącym  wiele  do dialogu.

 

Nie  wystarczy zapoznać  się  z  zasadami  dialogu,  ale  należy  je  wprowadzić  w  życie, a to  wymaga  wielu  wyrzeczeń i  wiele  czasu, ale  warto, a  nawet  trzeba  podjąć  ten  trud.

IV etap nauki  dialogu to  praktyczne  zastosowanie w/w zasad  

Duży  wpływ na przebieg  dialogu ma  rozwój  duchowy  każdego  członka  Wspólnoty.

Duchowe życie człowieka dokonuje się w dialogu i przez dialog. Ci, którzy chcą rozmawiać zarówno z człowiekiem, jak i  z Bogiem, chcą być przez  Niego prowadzeni, są  też otwarci na przyjmowanie prawdy  o  sobie, szukają tego, co lepsze, a to  ułatwia dialog.

Fundamentem dobrego dialogu we  Wspólnocie jest modlitwa i przemiana serca. Z przemiany wewnętrznej człowieka wyłania się pokora, miłość bliźniego, szacunek dla tych, z którymi prowadzimy dialog, oraz wyzwolenie od przeświadczenia bycia lepszym.

Sobór Watykański II przypomina, abyśmy „pielęgnowali wzajemny szacunek, poszanowanie i zgodę, uznając wszelkie uprawnione zróżnicowanie w celu utrwalenia coraz owocniejszego dialogu między wszystkimi, którzy tworzą jeden Lud Boży” (KDK, 92).

Nasza wiara  to  kanwa,  na  której   snujemy  swoje  wypowiedzi. Prawdziwa i  głęboka wiara  rozmówców  ma  ogromny  wpływ  na  przebieg  dialogu.  Należy jednak  pamiętać o  tym,  że  wiara  to  nie  jest  to  samo  co  pobożność, albo   religijność.

W  dialogu  warto  wychwycić  oraz  podkreślić   rolę, a  także   znaczenie  wiary  i  rozumu.  Takie  podejście  do  dialogu  w  kategoriach  wiary i  rozumu  rozwija się na trzech  płaszczyznach: - 1) szukanie podobieństwa stanowisk, - 2)  wychwycenie  różnic w przesłankach i założeniach  stanowisk, - 3) konstruowanie pojednawczej i pokojowej   przestrzeni dialogu. Te  trzy płaszczyzny połączone w  całość  warunkują dobre  efekty  dialogu.

Zaś powierzchowna  pobożność -  taka  na  pokaz,  a nie  wypływająca  z  serca - jest  barierą dialogu.   Osobom tak  funkcjonującym,  bardzo  trudno  jest ustępować lub  wybaczać.   

Czasem  ta  pobożność  jest  przykrywką  dla  jego  uporu  lub  zacietrzewienia  i  nie  ma  nic  wspólnego  z  pokorą. Jest  daleka od  prawdziwej wiary, a  to uniemożliwia  dialog. 

Czy  potrafisz  rezygnować  ze  swoich  racji  w  imię pokoju,  czy  zawsze  stawiasz  sprawę  na  ostrzu  noża?  Pamiętaj,  ty  też  możesz  się  skaleczyć!

Należy  także  wiedzieć i  pamiętać,  że  podczas  dialogu  można, a  czasem  należy  powiedzieć NIE,  nie  zgadzam  się,  ale  zawsze  należy  uczynić  to z  miłością  i  we  właściwej  formie. Tego  właśnie  trzeba  się  uczyć.

Jeśli po  rozmowie odchodzisz  z  poczuciem  przegranej,  albo  niespełnienia  się, jako  adwersarz,  wtedy  zamiast  nakręcać  się   tymi  myślami,  które   furtką,  a  nawet bramą  dla  złego  ducha,  ty  oddaj  efekty tej  rozmowy  Jezusowi – swojemu największemu  Przyjacielowi.  On  wyprowadzi  z  tego  dobro.

Jeśli  zaś  masz poczucie   wielkiego  sukcesu  i  zwycięstwa  nad  swoim  rozmówcą,  wtedy   też  nie przypisuj  tylko  sobie zasług  i  nie  zatrzymuj  tego  dla  siebie,  ale   oddaj  Jezusowi,  bo  inaczej dopadnie  cię  pycha  doskonałości,  w  efekcie  której  zaczniesz poniżać  innych  i  pogardzać  nimi.  W  przyszłości  mogłoby  się  okazać,  że  jesteś  głównym  inicjatorem  nie  dialogu, ale  dyskusji,  a  nawet  kłótni.

Obojętność  to  choroba  współczesności.  Obojętność usypia wrażliwość  i  ducha  moralności,  a  to  m.in. sprawia,  że  nie  potrafimy  prowadzić  dialogu,  bo  kiedy  jest  znieczulona  wrażliwość,  to  nie  zwraca  się  uwagi  na  to,  że  się  kogoś  rani.

W  obecnych  czasach,   na  skutek  szybkiego  tempa  życia  nie  ma   czasu  na  prawdziwy  dialog.  Zwykle    zdawkowe  zdania,  a  nawet  pojedyncze słowa  rzucane  w  przelocie

Nasuwa się więc pytanie, czy my potrafimy prowadzić dialog? Czy dialogu można się nauczyć?

Zdecydowanie tak. Co więcej, wszyscy powinniśmy się go uczyć. Aby  dialog  przebiegał  prawidłowo,  dobrze  byłoby zastosować  powiedzenie: „Wyłącz ego! Zrozum drugiego!”.

Po czym poznać, że dialog był dobrze przeprowadzony?

Dobrze przeprowadzony dialog daje poczucie bliskości,  radość,  że  się  jest  rozumianym  i  akceptowanym, a także tego, że jest się bliżej Pana Boga. Po takim dialogu czujemy dużo energii, mamy większy zapał do pracy nad sobą i w ogóle czujemy się lepiej, oraz bardziej szczęśliwsi, co sprawia, że nasz nastrój zaczyna udzielać się innym  i oni też zaczynają to zauważać. Odzwierciedlenie naszego nastroju przez innych poprawia ogólną relację we  Wspólnocie, spaja ją. Uczymy się w dialogu akceptacji siebie, wyrozumiałości  dla innych, co powinno przekładać się na coraz lepszą komunikację zauważalną także na co dzień w  życiu  rodzinnym,  zawodowym, a  także  we  Wspólnocie.

Dobrze  byłoby  zdiagnozować ( sprawdzić ) na  jakim  poziomie  jest nasza  umiejętność prowadzenia dialogu we  Wspólnocie. Takim  sprawdzianem  mogą być  spotkania organizacyjno-informacyjne przed  jakimiś  uroczystościami. 

We  Wspólnocie  uczymy  się  jak  dialogować  na  co dzień, a  w życiu  codziennym  uczymy  się,  jak  należy prowadzić  dialog  we  Wspólnocie, czyli  niekończąca  się  nauka  dialogu.  Umiejętność  dialogowania  pozwoli  rozwijać  się  Wspólnocie  duchowo  i  liczebnie.

My  potrzebujemy  Wspólnoty do  uczenia  się   dialogu,  a  Wspólnota  potrzebuje  dialogu,   tak jak  trawa rannej  rosy.

Na  podstawie  analizy opracowanego  tematu  dotyczącego uczenia  się  dialogu  we  Wspólnocie, widzimy wiele zależności  z różnych  dziedzin  wiedzy występujących podczas  nauki oraz mnogość  współzależnych  zagadnień  łączących   się  z  tym  tematem. Nie  wystarczy  więc  przeczytać  temat  formacyjny, a  nawet  kilka  książek  na  ten  temat,  ale należy  te  treści  wprowadzić  w  życie. Stańmy  więc w  prawdzie, że  tu  nie  wystarczy  wiedza, tu  musi  być praktyka.

            Dialog jest budowaniem życia, jest „znakiem jakości” życia we  Wspólnocie,

  „Życie jest dialogiem, a  dialog - życiem w pełni.”

 

Opracowała – T. Świderska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz