środa, 1 czerwca 2022

Temat formacyjny na czerwiec 2022

 


 

 


Słowo  Boże posyła

 

 Gdyż jak deszcz i śnieg spada z nieba i już tam nie wraca, a raczej zrasza ziemię i czyni ją urodzajną, tak iż porasta roślinnością i daje siewcy ziarno, a jedzącym chleb, Tak jest z moim słowem, które wychodzi z moich ust: Nie wraca do mnie puste, lecz wykonuje moją wolę i spełnia pomyślnie to z czym je wysłałem”. (Izajasza 55,10.11)

            Powyżej zacytowane wersety stały się pocieszeniem dla wielu wierzących, którzy w swej służbie dla Pana z wiarą i ufnością do Niego rozsiewają Jego Słowo. „W ten sposób trafia do ludzi Boże poselstwo zbawienia jak też i pomiędzy Wierzącymi skutecznie działa”. (1 Tes. 2,13)

Słowo Boże jest ukazane jako posłaniec, którego Bóg posyła z zadaniem.  Takie myśli znajdujemy w Ps. 107, 20: „Posłał słowo swoje, aby ich uleczyć i wyratować ich od zagłady”. Bóg posyła swoje Słowo na ziemię.  Jeśli Jego Słowo natrafia na wiarę i zaufanie w ludzkich sercach, to przynosi ono błogosławione następstwa w ich życiu, gdyż przez jego działanie gleba ludzkich serc może się zmiękczyć i odświeżyć, a zarazem doprowadzić do wydania plonu życia. Słowo pada na różną glebę. Jest to walka o człowieka – siewcę. Człowiek tego słowa czasami nie usłyszy, nie zrozumie, zapomni. Często nie koncentruje się na słowie tylko na tym co się dzieje wokół niego, a zawsze są jakieś ciernie, które zagłuszają.

Żyjmy Słowem Bożym, słowem życia, starajmy się znaleźć czas, nastawić emocje, uczucia, kiedyś to zaprocentuje.

            Bóg nas posyła,  “aby cieszyć się  z tymi, którzy się cieszą, płakać z tymi, którzy płaczą, modlić się z tymi, którzy się modlą”. ( Św. Paweł – List do Rzymian 12,14.)

Bóg posłał do nas proroków, ludzi świętych, którzy przez swoje życie, swoją działalność stali się świętymi. Uczyli nas jak postępować wobec siebie i drugiego człowieka.

W 2 Liście do Koryntian - 5,20 jest napisane - “My jesteśmy posłami Boga”. Słowo Boże nas posyła byśmy każdy dzień wyzyskali na zbieranie uczynków dobrych”– pisze  Ksiądz Aleksander Zienkiewicz (rektor Seminarium Duchownego we Wrocławiu).

Papież Benedykt XVI mówił, że należy “Żyć miłością i w ten sposób sprawiać, aby Boże światło dotarło do świata”.

Maria de Mattias: “ Bóg powołał nas do świętości, która wyraża się w miłości ku Chrystusowi oraz w nieustannym trudzie ponoszonym dla zbawienia dusz, odkupionych przez Przenajdroższą Krew Jezusa Chrystusa”.

            Dla mnie Słowo Boże to słowo życia, które wybieram po rozważaniu Pisma Świętego. Przyjmuję słowo, które ma zmienić mnie i moje otoczenie, przez swoje postępowanie żyję nim.

Słowo życia co tydzien posyła mnie do ludzi. Do członków WKC, sąsiadów, koleżanek, kolegów, znajomych. Staram się żyć tak by wypełniać przesłanie jakie wynika z treści słowa Bożego.

            Naszym zadaniem jest realizacja  charyzmatu Wspólnoty Krwi Chrystusa czyli głoszenie Ewangelii w środowiskach, w których przebywamy, życie Słowem życia, pomoc drugiemu człowiekowi, wzajemne wsparcie .zauważenie gdzie dzisiaj cierpi Jezus w człowieku. Nieść słowo Boże tam gdzie nikt nie chce pójść, gdzie jest potrzeba aby przywracać godność dzieci Bożych w ludziach.  Słowo Boże jest centralnym elementem naszego charyzmatu. EFEKT – wyciszenie, umiejętność słuchania i doceniania zdania drugich.

Pragniemy wspólnie odpowiedzieć na wołanie Krwi w różnych okolicznościach, rozpowszechniać naszą duchowość. Potrzebujemy Pisma Świętego, by dowiedzieć się  i zrozumieć jakie ma być nasze życie, by żyć Słowem Bożym. Wzmacniajmy się  Słowem Bożym. Bóg nie stawia przed nami zadań ponad nasze siły. Ma niezachwianą wiarę w człowieka. Dobro, które w nim tkwi i które sprawia, że niemożliwe staje się możliwe”.

Słowo Boże posyła nas do tych, którzy pragną odnaleźć głębszy sens życia,  czują się nieszczęśliwi, którzy zeszli z obranej niegdyś drogi chwilowo albo bezpowrotnie, do tych, którzy czują się zagubieni w życiu i kluczą krętą ścieżką. 

W Starym Testamencie jest napisane - “Bierzcie w obronę biedaka i sierotę, ubogiemu i potrzebującemu wymierzajcie sprawiedliwość” (Ks. Psalmów 82:3)

W Nowym Testamencie mamy zachętę do działania - “Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem lecz czynem i prawdą” (1 list Jana 3,18) i  “Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziekczynienia za wszystkich ludzi” proponuje Św. Paweł w 1 Liście do Tymoteusza 2,1

            W ostatnich miesiącach życie religijne w Polsce wystawiane jest na próbę. Trwa Walka o człowieka.  Wydarzenia w Kościele oraz społeczeństwie, skrzętnie nagłaśniane i

podsycane w przekazach medialnych, wpływają na ludzi, ich poglądy, zaszczepiają strach, niepewność, wrogość, dezorientację. Jak w takich momentach mówić do ludzi, którzy wcale nie chcą słuchać i jak mówić do tych, którzy słuchają, aby nie przestali?

Ci zaangażowani w grupy parafialne są otwarci na Słowo. Jednak coraz częściej młodzież – to jest przyszłość Kościoła i świata – bagatelizuje kwestie duchowe, idąc między innymi za przykładem rodziców, którzy przestają uczestniczyć we Mszach Świętych.

Czasy współczesne serwują nam mnóstwo przemian społecznych, skrajnych postaw, podziałów wśród ludzi. Tego nie można zatrzymać. Ludzie wierzący mają misję, aby troszczyć się o wspólnotę Kościoła i każdy może to czynić, dając przykład życia wiarą. Nawet prosty znak krzyża przed posiłkiem czy na ulicy w pobliżu kościoła może być nienachalnym świadectwem, którego nie sposób zagłuszyć.

            Podążać za swoim czasem oznacza być na bieżąco, odczytywać i rozumieć znaki czasu. Musimy kreatywnie myśleć i działać, a także ingerować w sprawy Kościoła, w sprawy, które spowodowały wyłom w jego życiu. Musimy się z tym rozważnie zmierzyć i wyciągnąć naukę, że zeszliśmy z drogi Jezusa. Musimy na tę drogę powrócić! Również nowe miejsca ewangelizacji wymagają od nas, abyśmy opuścili własne miejsca i odkryli jej nowe pola.

My członkowie WKC  musimy – czuć z Kościołem[1] – nie jesteśmy dla samych siebie, powinniśmy żyć tym czym żyje Kościół, naśladować tych, których Pan Bóg wcześniej posłał by głosili jego słowo, dać świadectwa życia Słowem życia.

            Ucz w swoim otoczeniu, żeby nie traktować życia jak fakultetu (nieobowiązkowych zajęć). Nadaj swojemu życiu sens i żyj tak jakby każda chwila miała znaczenie, a każde spotkanie było istotne.

            Jezus pragnie zaprosić mnie bym przyjżał/a się swoim słowom, czy nie ranią kogoś. Słowo ma dotykać, poruszać, dawać nam odwagę byśmy mieli otwarte serce, byli dobrymi, miłosierni dla wszystkich. Byśmy byli dobrymi obserwatorami, którzy zobaczą osobę potrzebującą, szukającą Chrystusa, Mamy okazywać Miłość do Bożego słowa, a Słowo Boże ma nas doprowadzić po bezpiecznych wodach życia do celu jakim jest NIEBO.

Bóg swoim słowem nas posyła - do  potrzebujących, do bliskich, do  biednych, zagubionych, do  chorych  członków  wspólnoty, do  szkoły ( by  zatrzymać  gender ), do  mediów  publicznych, do miejsca pracy, do zagubionych, oddalonych od Boga, uzależnionych, poranionych, odrzuconych, chorych, głodnych, więźniów, do każdego człowieka postawionego na naszej drodze  i tam, gdzie inni już się od nich odwrócili.

W jednej z pieśni czytamy:

1. Posyłam was na pracę bez nagrody,
Na ci
ężki, twardy i niewdzięczny trud,
Niezrozumienie, drwiny i obmowy.
Posy
łam was przydawać do mych trzód.

 2. Posyłam was opatrzyć ciężkie rany,
Pomaga
ć słabym, ich ciężary nieść,
Pociesza
ć smutnych, wspomnieć zapomnianych,
Posy
łam was radosną głosić wieść.

 3. Posyłam was na krańce tego świata,
Gdzie w samotno
ści serce nieraz łka,
Opu
ścić każę ojca, matkę, brata,
Posy
łam was na drogi Mojej szlak.

4. Posyłam was do serc z zawiści twardych,
Do oczu
ślepych, zaciśniętych rąk,
Gdzie trzeba serc gor
ących i ofiarnych,
Posy
łam was na całej ziemi krąg.

 (Ks. Maciej Warowny, kazanie „Zamknięte drzwi i wezwanie do ewangelizacji” - 11 kwietnia 2021, Tulon, Francja).

            Spróbujmy sobie odpowiedzieć na pytanie: - czy rzeczywiście akceptujemy taką misję, kiedy ona dotyka nas samych lub kogoś z naszych bliskich? Kogoś spośród rodzeństwa, dzieci, przyjaciół, znajomych? Czy aby przypadkiem wtedy nie stajemy się „głosem rozsądku”, który zaczyna ostrzegać, zatrzymywać lub użalać się nad innymi lub sobą samym. Uczniowie Jezusa powrócili z radością ze swojej misji. Dziś także Bóg obiecuje radość tym, którzy zaufają jego Słowu i zechcą głosić Dobrą Nowinę według Jego woli.

,, Idźcie na cały świat i głoście  światu Ewangelię"(Mk 16,15) - Jak my możemy odpowiedzieć na to wezwanie Jezusa?

Możemy żyć słowem Bożym poprzez:

- wysyłanie życzeń okazjonalnych w duchu katolickim,

- świadomość,  że  ludzie  w  różnych  środowiskach  szukają  Boga,

- nie bycie faryzeuszem lub fanatykiem lecz bycie apostołem dla wszystkich,

- uczestniczenie  w  Marszach  dla  życia z transparentem WKC,

- włączanie się w obronę życia, adopcję  życia  poczętego, adopcję  dzieci  na  odległość, np.  z  Afryki,

- tworzenie  grup  dziecięcych  i  młodzieżowych WKC,

- organizowanie  uroczystości,  pikników i  świąt dla  dzieci,

- bycie  aktywnym  na  blogu  z  ciekawymi  cytatami  z  Pisma  Świętego,  przemyśleniami własnymi,  poezją  chrześcijańską,  propozycjami  ciekawych  książek  i  czasopism, być  obecnym  w  Internecie,

- organizowanie  spotkań  integracyjnych między wspólnotami  WKC, a  także  innymi grupami,

-  nie  zgubić przesłania,  że  mamy  głosić  Słowo Boże nie  omijając  drażliwych  tematów, np.  nie  cudzołóż),

-  tworzenie grup misyjnych WKC,

- bycie wśród ludzi bezdomnych, poniżonych, wykorzystywanych, chorych fizycznie i psychicznie, samotnych, oddalonych od Boga, uzależnionych, zagubionych w różnych sektach,

- obejmowanie modlitwą ofiar klęsk żywiołowych,

- obejmowanie modlitwą osób prześladowanych i prześladowców,

- udzielanie pomocy fizycznej i duchowego wsparcia osobom potrzebującym, modlitwa za tych, którzy ustanawiają prawo sprzeczne z dekalogiem.

            Święty Kasper del Bufalo wołał - “Trzeba ludowi powiedzieć za jaką cenę zostały odkupione dusze. Trzeba tłumaczyć, w jaki sposób Krew Chrystusa ich oczyściła, przede wszystkim, jak poprzez Sakramenty święte  będą uświęceni”.

Maria de Mattias nawoływała ludzi  - “Odwagi i ufności w Bogu. Nie martw się zbytnio. Czyń co możesz(…)”.

 

W modlitewniku Wspólnoty Krwi Chrystusa mamy taką modlitwę, ktorą polecam do odmawiania każdego dnia:
“Panie Ty mnie posyłasz, stawiasz zadanie, masz względem mnie szczególny plan w Kościele i pomiędzy ludźmi. (…) Pozwól mi poznać Twoją Wolę, a będę kroczył za Tobą, (…) Wiem, że w Tobie wszystko mogę dokonać – Tyś moją siłą i wytrwałością”.

 

W Książeczce “Uwielbienie Krwi Chrystusa” znajdziemy następujący tekst: -  “Nikt nie jest za stary, ani zbyt chory, by się nawrócić, by dać swój wkład, by ofiarować choć kropelkę z własnego serca razem z Krwią Chrystusa dla przemiany i ratowania naszych bliźnich, naszego kościoła, naszego świata”.

 

                                                                                                                                Teresa Kujawska



[1] “Sentire com Ecclesia”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz